Kliknij tutaj --> 🌖 jak ma na imię bóg katolicki
23 maja, 2022. Święty Tomasz z Akwinu żył w latach 1225-1274. Jest uznawany za jednego z najwybitniejszych filozofów swojej epoki. Należał do zakonu dominikanów. Jego prace teologiczne i rozważania o naturze świata wywarły bardzo duży wpływ na chrześcijaństwo. Św. Tomasz jest jednym z doktorów Kościoła Katolickiego.
Czy Pan Bóg ma imię? Danuta Piekarz, Dominik Jarczewski OP. Imiona odwołują się do jakiejś prawdy o Bogu. Na przykład Ezechiel znaczy: Bóg jest moją mocą, a Eliasz – Jahwe jest moim Bogiem. Imię z jednej strony było wyznaniem wiary, a z drugiej miało sprowadzać pewne błogosławieństwo na człowieka. Dominik Jarczewski OP: Do
Zobacz 27 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego katolicy zadaja pytania "Czy wierzysz w Boga?", skoro ich bóg ma imie?
Warto więc wybrać imię takiego świętego, który pięknem swojego życia będzie nas inspirował do kroczenia drogą Ewangelią, do realizowania Chrystusowego wezwania: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48). Niewyczerpane źródło inspiracji dla wybierających imię na chrzest i bierzmowanie.
Bierzmowanie, inaczej zwane też chryzmacją, jest jednym z trzech głównych sakramentów (z siedmiu) w Kościele katolickim. Bierzmowanie jest również przyjmowane w kościele prawosławnym oraz anglikańskim. W życiu każdego katolika jest to kolejny sakrament inicjacji chrześcijańskiej, zaraz po Chrzcie Świętym oraz Komunii Świętej.
Des Fois On Rencontre Des Personnes. Czy Bóg ma imię? Z UST wielu ludzi można usłyszeć wypowiedzi w rodzaju: „Czy imię Boga ma w ogóle jakieś znaczenie? Jest przecież tylko jedna Istota Najwyższa”. Na przykład pewien duchowny z Kanady wyraził się kiedyś: „Imię, jakim ludzie nazywają Boga, jest sprawą zupełnie nieistotną”. Był on zdania, że nie ma różnicy, czy użyje się słowa „Allach”, jak to robią muzułmanie, czy „Manitu”, jak w wypadku niektórych Indian północnoamerykańskich. Pośród duchownych pogląd taki nie należy do rzadkości. Ale zastanówmy się: Dlaczego właściwie posługujemy się imionami? Co takiego jest w imieniu? Zasadniczo imiona służą do identyfikacji poszczególnych jednostek. Często też wiążą się ściśle z osobistymi dokonaniami lub sławą ich nosicieli. U milionów ludzi takie imiona lub nazwiska, jak Aleksander Wielki bądź Ghandi, natychmiast przywodzą na myśl osiągnięcia tych postaci. Ale dlaczego imię jest potrzebne w odniesieniu do Boga? Wynika to stąd, że choć sporo ludzi wierzy tylko w jednego prawdziwego Boga, niezliczone rzesze innych czczą wielu bogów. Hinduiści uznają miliony bogów. Ponadto w Azji i w Afryce miliony ludzi czczą swoich przodków. Niejeden uwielbia państwo, przywódców politycznych albo „gwiazdy” kina lub teatru. O innych zaś powiedziano: „Ich bogiem — brzuch” (Filip. 3:19). Aby można było odróżnić Byt Najwyższy od całej „plejady” innych bóstw, posiada On osobiste, niepowtarzalne imię. Jak się jeszcze przekonamy, imię to jest ważne nie tylko ze względu na identyfikację, ale wiąże się też nierozerwalnie z Jego reputacją. Bóg po prostu wyrobił sobie imię. JAKIE JEST WIĘC IMIĘ BOŻE? Czy Bóg może mieć na imię Allach? Nie. W dobrym słowniku można wyczytać, że „Allach” to skrócona forma arabskiego terminu odpowiadającego po prostu polskiemu wyrazowi „bóg”. Oczywiście nie jest to żadne imię. A co trzeba powiedzieć o słowie „Pan”? To także nie jest imię. „Jest wielu bogów i wielu panów” — mówi Biblia (1 Kor. 8:5, NP). Określenie „Pan” stosowane często w polskich przekładach Biblii, jest ogólnie stosowaną formą grzecznościową używaną przy zwracaniu się do mężczyzny. Jakże mogłoby być osobistym, wyłącznym imieniem Istoty Najwyższej? Niektórzy powiedzą może: Czyż Bóg nie ma na imię Jezus? Kiedy niebiański posłaniec, czyli anioł, oznajmił Marii o mających nastąpić narodzinach Jezusa, powiedział do niej: „Nadasz mu imię Jezus. Ten będzie wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego” (Łuk. 1:30-32, NP). Zatem „Jezus” to imię Syna Bożego, a nie najwyższej Istoty. Jezus sam oświadczył: „Ojciec większy jest ode Mnie” (Jana 14:28; porównaj z tym Księgę Przysłów 30:4). Jezus jako Syn Boży utrzymuje bardzo bliskie stosunki ze swoim Ojcem. Wyraźnie też dał do zrozumienia, że jego Ojciec posiada imię. Kiedy uczył swoich naśladowców słynnej modlitwy wzorcowej, zwanej niekiedy Modlitwą Pańską, już pierwsze jego słowa brzmiały: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje” (Mat. 6:9). W jakiś czas później powiedział w modlitwie do swego Ojca: „Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś (...). Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał” (Jana 17:6, 26). Stosownie do tego Jezus ujawnił im pełne znaczenie imienia swego Ojca. Co ciekawe, hebrajska forma imienia „Jezus” brzmi: „Jehoszua”, co jest skrótem wyrażenia „Jehowa-jeszua”, oznaczającego: „Jehowa zbawieniem”. Tak więc imię Ojca, Istoty Najwyższej, brzmi JEHOWA. I jakże słusznie Jezus, jako pośrednik Jehowy powołany do zbawienia ludzi, został nazwany od imienia swego Ojca! GDZIE MOŻNA ZNALEŹĆ TO IMIĘ? Imię „Jehowa” spotyka się nierzadko i to w dziełach różnych ludzi. Ale podstawowym źródłem, na którym się opiera przytaczanie tego imienia, są starożytne pisma hebrajskie wchodzące w skład Biblii. Być może powiesz: Jak to, nigdy przecież nie widziałem tego imienia w mojej Biblii. Prawdą jest, iż niektóre wydania Biblii nie posługują się imieniem Bożym. Pamiętajmy jednak o tym, że nasze Biblie to przekłady, a tłumacze różnie potrafią oddawać tekst oryginalny. Zdarza się tak nie tylko w wypadku Biblii, ale również każdej innej książki bądź artykułu, jeśli tłumaczenia dokonują różni ludzie. Na przykład Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata, cytowane niekiedy w niniejszym czasopiśmie, tysiące razy zamieszcza imię „Jehowa”. Za to w tak zwanej Biblii gdańskiej, tłumaczeniu znanym w Polsce od kilku stuleci, występuje ono tylko raz. Jeżeli masz takie wydanie Biblii, zajrzyj do Księgi Wyjścia (inaczej Księgi 2 Mojżeszowej), rozdziału 6, wiersza 3, a znajdziesz tam takie słowa: „Którym się ukazał Abrahamowi, Izaakowi i Jakóbowi w tem imieniu, żem Bóg Wszechmogący; ale w imieniu mojem, Jehowa, nie jestem poznany od nich”. Być może wolisz jakiś przekład katolicki. Wiele z nich nie zawiera wcale imienia Bożego. Ale jeśli posiadasz współczesny przekład katolicki zwany Biblią Tysiąclecia i zechcesz sprawdzić wyżej wspomniany werset, przekonasz się, że zamiast słowa „Jehowa” użyto w nim formy „Jahwe”. Dlaczego? DLACZEGO „JAHWE”? Imię Boże w postaci „Jahwe” (czasami „Jahue”) stanowi po prostu próbę wyrażenia go w sposób bliższy pierwotnej hebrajszczyźnie. Przy zapisywaniu starożytnego języka hebrajskiego nie używano samogłosek, lecz jedynie spółgłoski. W dawnych manuskryptach hebrajskich omawiane imię oddawano więc jako יהוה (JHWH), a komentatorzy biblijni częstokroć nazywają te litery „tetragramem”, to znaczy „czteroliterowcem”. W ciągu wieków zatraciła się prawidłowa hebrajska wymowa imienia Bożego. Toteż nie ma pewności, jakich samogłosek należałoby użyć dla jego dopełnienia. Przez połączenie tetragramu ze znakami samogłoskowymi dwóch słów hebrajskich: Adonaj (Pan) oraz Elohim (Bóg), powstała wymowa Jehowah. Po zlatynizowaniu przybrała ona po polsku ostatecznie postać „Jehowa”. Niemniej wielu znawców języka hebrajskiego twierdzi, że bardziej poprawna jest forma „Jahwe”. Tymczasem Rudolph Kittes, wydawca dzieła: Biblia Hebraica, we wszystkich edycjach oddaje hebrajski tetragram jako „Jehwah”. „JEHOWA” FORMĄ O WIELE BARDZIEJ ZNANĄ Jednakże imię to znacznie bardziej rozpowszechnione i częściej używane jest w brzmieniu „Jehowa”. Od wieków ukazuje się w przekładach Biblii i wszelkiego rodzaju literaturze.* Występuje też w treści rozmaitych inskrypcji. Na przykład łaciński napis widniejący na herbie miasta Plymouth w Anglii brzmi: Turris fortissima est nomen Jehova, co znaczy: „Twierdzą najmocniejszą jest imię Jehowa”. (Zobacz Księgę Przysłów 18:10). W związku z tym imię „Jehowa” pojawia się nawet na miejscowych autobusach. Złóżmy teraz krótką „wizytę” na wyspie Minorce, położonej na Morzu Śródziemnym koło wybrzeży Hiszpanii. W głównym mieście Mahon można tu zobaczyć tetragram na wewnętrznym murze publicznej hali targowej, będącej dawniej krużgankiem kościelnym. Niedaleko stąd, w małym miasteczku San Luis, hebrajskie litery składające się na imię Jehowy wypisano na wieży miejscowego kościoła. Zajrzyjmy jeszcze do wnętrza słynnej katedry w starym klerykalnym mieście hiszpańskim, Toledo. Przyjrzyjmy się pięknemu freskowi na suficie głównej zakrystii. Jest on dziełem Lucasa Giordano, sławnego malarza włoskiego z XVII wieku. Na widocznym miejscu wypisane są tam cztery hebrajskie litery imienia Bożego. Prawdopodobnie najsłynniejszym ze wszystkich kościołów chrześcijaństwa jest Bazylika św. Piotra w Watykanie. Znajdujący się tam grób papieża Piusa X (1835-1914) zdobi obraz arcykapłana izraelskiego z tetragramem umieszczonym na nakryciu głowy. Tetragram można również dostrzec na opasce okalającej głowę posągu przy grobie papieża Klemensa XIII (1693-1769). Czy słyszałeś kiedyś o medalu „Flavit Jehowa”? Wybito go dla upamiętnienia zwycięstwa floty angielskiej nad hiszpańską armadą w roku 1588, kiedy to gwałtowna burza dobiła najeźdźców. Na medalu tym wypisano literami łacińskimi i hebrajskimi następujące słowa: Flavit יהוה et dissipati sunt — „Zadął Jehowa i zostali rozproszeni”. Miłośnicy muzyki poważnej dobrze znają majestatyczny „Chór Alleluja” ze sławnego oratorium Haendla „Mesjasz”. Od czasu jego prawykonania w roku 1742 wysłuchały go miliony ludzi. Ale ilu zdawało sobie sprawę z tego, że „Alleluja” (ściślej biorąc „Hallelujah”) znaczy „Wychwalajcie Jehowę”? Inny znany muzyk, Franciszek Schubert, skomponował muzykę do pieśni zatytułowanej „Wszechmoc” (po niemiecku: Die Allmacht), której przewodnia myśl brzmi: „Wielki jest Pan, Jehowa”! Imię własne Boga jest otaczane szacunkiem i uwidocznione jeszcze w wielu innych miejscach. Ponadto wystarczy zbadać niektóre fakty, żeby się przekonać bez cienia wątpliwości, iż JHWH jest IMIENIEM najwyższej Istoty; jasno to wynika z Biblii w oryginale hebrajskim. Jak często występuje tam owo święte imię? SZEŚĆ TYSIĘCY DZIEWIĘĆSET SZEŚĆDZIESIĄT RAZY! Czyż nie jest więc rzeczą zupełnie oczywistą, że imię Boże NIE MIAŁO BYĆ USUNIĘTE W CIEŃ? Mimo wszystko wiele przekładów Biblii opuszcza to imię. Dlaczego? Zanim uzyskamy odpowiedź, zastanówmy się nad imieniem Bożym z punktu widzenia historii. [Przypis] „Webster’s New International Dictionary” (Nowy międzynarodowy słownik Webstera, wyd. z roku 1955) podaje pod hasłem „Jehowa”: „Istota Najwyższa; Bóg; Wszechmocny (...). Chrześcijańska forma nadana Tetragramowi”. [Ilustracje na stronie 6] Wieża kościelna z hiszpańskiej wyspy Minorka Autobusy miejskie w Plymouth (Anglia) Statua na grobowcu papieża Klemensa XIII
Chora na białaczkę Kasia wypisała na swoim oknie te imiona Boga, które szczególnie budują jej wiarę. Dlaczego na oknie? Bo chodzi o to, by nauczyć się patrzeć na świat przez pryzmat imion Boga! michał nikodem Muzułmanie na jednym oddechu wymieniają 99 imion/atrybutów Allaha (co ciekawe, nie ma wśród nich określenia „Ojciec”). A katolik Jan Kowalski? Bóg, zdradzając nam imię, ukazał swą tożsamość, charakter. Jego wypowiadanie z wiarą może zmienić życie! Kiedy wymawiamy je „nadaremno”? Pamiętam moje zdumienie, gdy w jednym z filmów fabularnych pełen grozy krzyk „Jesus Christ” lektor przeczytał jako „Cholera!”, a „Imię ponad wszelkie imię” stało się wulgaryzmem. Sytuacji nie ułatwiają popkulturowa nowomowa i klimaty rodem ze skądinąd sympatycznej amerykańsko-anielskiej sagi „Autostrada do nieba”, w której główny bohater zwracał się do Pana panów i Króla królów per „szefie”. Szef to, szef tamto… To nie szef! Jak to dobrze, że dziennikarz Michał Nikodem opracował biblijną księgę imion, badając tym samym cechy charakteru Pana Zastępów! Książka „77 imion Boga” (Wydawnictwo Zacheusz) nie jest lekturą na jeden wieczór, choć oczywiście można ją połknąć w kilka godzin. To poruszające teksty, do których trzeba wracać, karmić się nimi, zachwycać, pozwalać, by w nas rezonowały. To lektura obowiązkowa dla Kowalskiego, który przecież stworzony jest „na obraz i podobieństwo” Tego, o którym jest ta książka, a zatem wypisane w niej imiona mógłby wpisać do… swojego CV. Wiem, brzmi kosmicznie… Nieprzypadkowo jednak w Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Tylko Jego imię zawiera Obecność, którą oznacza”. Jak wiele na podstawie imion, które zdradza w Biblii Bóg, można powiedzieć o Nim samym! Jan Klimak, święty opat klasztoru na Synaju, podpowiadał: „Uderz przeciwnika imieniem Jezusa; na ziemi, w niebie nie uświadczysz bowiem równie potężnej broni”.Ze względu na szacunek Żydzi mówią o Nim „Imię” (Ha-Szem). – Bardzo utkwiło mi w pamięci zachowanie profesora na Uniwersytecie Hebrajskim – opowiadał mi wrocławski biblista ks. prof. Mariusz Rosik. − Gdy jeden z naszych kolegów, czytając Biblię, przez nieuwagę wypowiedział na głos imię Jahwe, wykładowca, Żyd, wstał i bez słowa wyszedł z sali. Tego typu reakcje uwrażliwiają na szacunek dla imienia – to najwłaściwsze słowo. oceń artykuł
jak ma na imię bóg katolicki